3 piosenki mi sie bardzo podobaly: The ledge <33 brzmi jak pavement Brown eyes Tusk - woah look at the stereo. Ogolnie totalnie nie siedze w takich klimatach ale przyjemne doświadczenie, produkcja była całkiem niesamowita ale jakbym miał 1.4 miliona dolców na produkcje bym zrobil cos lepszego ;3

Okay więc jest bardzo dobrze. Mam wrażenie, że jeden z moich nowych ulubionych albumów hip hopowych. Nawet nie wiem co mówić bo wszystko mi się podobało. Ulubione kawałki: check this technique take rest say ur prayers just to get a rap step in the arena.

viraj gut 4/5 fav trackz: early morning breeze traveling man -------------------------stay cool 8 - )

Bylo fajne calkiem, superstition to wiadomo, hit. Ale jakoś nie porwało mnie, może za mało wondera sluchalem.